2013-01-28

Poniedzielnik (52) - Dobre odkrycia (Wyzwanie 2/52)

No tak...Mobilizuję się do pisania. Sama przed sobą się staram, bo Wyzwanie 52 zoobowiązuje. Mam nadzieję, że wytrwam i wstydu nie przyniosę:)
Kolejny tydzień dobrze się u mnie zapowiada. Trochę luzu w nadprogramowych zajęciach, prognozuję więcej czytania, pisania i scrapowania.Odkryłam bloga Kominka, który mnie totalnie zaintrygował i wciągnął swoim lekkim stylem. Wpadłam na dobre, czytając Kominek.es i Kominek.in.
U Nutty wyczytałam, że pojawiły się dwa nowe literackie pisma: Chimera i Wiadomości Literackie. Chimerę redaguje Rafał Bryndal, były naczelny Bluszcza. Odwiedziłam strony czasopism, wygląda na to, że można nabyć przez prenumeratę albo tylko w wybranych punktach Muszę zrobić wycieczkę po kioskach w moim mieście, bo pierwsze numery już się ukazały, a nuż je znajdę.
 
Poza tym...
Jakiś czas temu skończyłam "Jadąc do Babadag" Andrzeja Stasiuka.Miała być recenzja, jednakże nie czuję się wystarczająco kompetentna do jej napisania. Po prostu- lubię prozę Stasiuka. Czytam, choć w sumie wiem, czego się spodziewać. Nie będzie kolorowo i wesoło w Stasiuka Europie. Nie znajdziemy tu romantycznych widoczków, romantycznych zachodów słońca. Mamy woń błota i zwierząt, szarość i brąz, zmęczonych ludzi. Smutna Europa? Tylko taka Europa Stasiuka interesuje, tylko do takiej chce jeździć i wracać.

"Dobrze jest przyjechać do kraju, o którym prawie nic się nie wie. Myśli wtedy cichną i stają się bezużyteczne. W kraju, o którym prawie nic się nie wie, pamięć traci sens"
                                                     (A. Stasiuk "Jadąc do Babadag", s. 101)



 
Wyzwanie 2/52