Muzo — mdlejąca z romantycznych cierpień.
Przybądź i pomóż! Wzywam ciebie krótko;
Sentymentalna, bo kończy się sierpień,
Bo z końcem sierpnia i koniem i łódką
Puszczam się w drogę przez Pulią, Otranto,
Korfu... Gdzie jadę? powie drugie canto.
Przybądź i pomóż! Wzywam ciebie krótko;
Sentymentalna, bo kończy się sierpień,
Bo z końcem sierpnia i koniem i łódką
Puszczam się w drogę przez Pulią, Otranto,
Korfu... Gdzie jadę? powie drugie canto.
- pisał Juliusz Słowacki w "Podróży do Ziemi Świętej z Neapolu" (Pieśń I, Wyjazd z Neapolu).
Kończy się sierpień. Dla mnie oznacza koniec urlopu. Cieszę się jeszcze letnią pogodą. A jak u Was wygląda koniec sierpnia? Czy to rzeczywiście koniec wakacji dla Was czy może dopiero je rozpoczynacie?