Zaczynam narzekać, że chyba "umrze" to miejsce.
Jak to jest, że jedna pasja zastępuje drugą? Wypiera i zajmuje myśli?
Czytam, ale... No, właśnie. Ale?
Zawsze przed snem. Nie zasnę bez tego.
Czytam książki, czasopisma i blogi literackie (niektóre).
Czasem trafię na poruszający cytat czy wiersz.
Albo dowiaduję się, że powstaje w moiim mieście coś bardzo inspirującego i ciekawego:
kawiarnia literacka 'Kornel i Przyjaciele".
Powodzenia i wytrwałości mojej Koleżance życzę z całego serca!
Staję się bardzo wybredna literacko.
Staję się bardzo wybredna literacko.
Z wiekiem coraz bardziej.
Eh, niech wszystko biegnie swoim torem: pasje, myśli i zamiary :)
Czego i Wam życzę!
2 komentarze:
Właśnie tu trafiłam... nie pozwól, by to miejsce umarło!! Dziękuję, że mnie tu zaprosiłaś :-)
Dziękuję za miły komentarz.Takie słowa podnoszą na duchu.Kiedyś tutaj dosyć sporo pisałam, potem nastąpiło rękodzieło. Jednakże wracam na Lectorium, jeśli coś literacko (kulturalnie) poruszy moje myśli :)
Prześlij komentarz